Przed nami druga runda, a co za tym idzie – czas na spotkanie się ze wszystkimi drużynami ponownie. W ostatnią sobotę października Eurobud JKS Jarosław rozegra w ramach 8. serii PGNiG Superligi Kobiet domowy mecz z viceliderkami tabeli – MKS-em Zagłębiem Lubin.

Po czterech zwycięstwach jarosławianki szykują się do boju z Mistrzyniami Polski. Choć ich gra wygląda zdecydowanie lepiej niż na początku sezonu, nie ulega wątpliwości, że 30 października czeka je ciężki bój. Nie pomagają także kontuzje, o których wspomina Lesia Smolinh.

– Na pewno odczujemy brak Sylwii Matuszczyk, która wraca po kontuzji i nie będzie w stanie nam pomóc. Jeśli chodzi o mnie, jeszcze nie wiem, czy w sobotę zagram. O wszystkim zadecydują treningi. Mam nadzieję, że pomogę drużynie. Nie ukrywamy, że chcemy zdobyć punkty w tym meczu i wiemy, że nie będzie łatwo. Zagłębie to drużyna, która walczy w każdym meczu tylko o zwycięstwo. Ale kiedy jak nie teraz, na własnej hali i z najlepszymi kibicami? Tym bardziej, ze jesteśmy po „dobrej fali” wygranych meczów. Nie mogę obiecywać wygranej, ale na pewno każda z dziewczyn da z siebie wszystko i będzie walczyć do samego końca.

Miedziowe podtrzymują dobrą formę z ubiegłego sezonu, o czym świadczy 18 punktów, sześć zwycięstw i jedna porażka. Złote medalistki uległy tylko lubelskiej Perle (5. seria, 31:22).

Pierwsze, inauguracyjne starcie czarno-niebieskich z lubiniankami zakończyło się wygraną ówczesnych gospodyń (35:30). Z pewnością, obydwa zespoły zrobią wszystko, aby stworzyć dobre widowisko.

Bilety:

– na stronie: https://abilet.pl/impreza/eurobud-grupa-jks-jaroslaw-vs-mks-zaglebie-lubin-7724

– w kasie hali, na godzinę przed rozpoczęciem meczu.

Transmisja: https://emocje.tv/live/872/eurobud-jks-jaroslaw-mks-zaglebie-lubin