- Czeka nas bardzo ciężki mecz i wymagający rywal. Musimy być dobrze przygotowane taktycznie, a przede wszystkim mentalnie. Tutaj kluczem do zwycięstwa będzie granie zespołowe i twarda obrona. Jesteśmy głodne zwycięstwa na parkietach ligowych – tak o nadchodzącym meczu 8. serii PGNiG Superligi Kobiet mówi jedna z liderek jarosławskiego zespołu, Valentina Nestsiaruk.

Rzeczywiście, Eurobud JKS czeka na ligowe zwycięstwo od 19 października. Dwa zwycięstwa i pięć porażek -  taki bilans zdecydowanie nie satysfakcjonuje czwartej ekipy ubiegłego sezonu, która kilka dni temu (2-3 grudnia 2022) zapewniła sobie awans do 1/8 EHF European Cup. Czarno-niebieskie chcą pójść za ciosem i udowodnić, że pomimo trudnych momentów w lidze nadal są silną drużyną. Walkę obiecuje Aleksandra Zimny, MVP pierwszego pucharowego meczu. - Jestem dumna z tego, że tak zagrałyśmy ten dwumecz. Grałyśmy naprawdę zespołowo i każda z nas miała duży wkład na końcowy, dobry wynik. Te mecze pokazały jakie mamy możliwości jako zespół i na jak wiele nas stać. Jedziemy po więcej!

Imponujący rezultat w postaci 80 celnych rzutów w dwóch meczach to niewątpliwie pozytywny bodziec. - Na pewno te zwycięstwa nas podbudowały i pokazały, ze stać nas na dużo więcej. Jedziemy teraz na ciężki teren do Kobierzyc, gdzie musimy postawić twarde warunki. Będziemy walczyć o trzy punkty – potwierdza słowa koleżanek skrzydłowa Wiktoria Gliwińska.

Warto zaznaczyć, że będzie to pierwszy mecz Eurobudu JKS-u prowadzony przez nowy sztab szkoleniowy - Michała Kubisztala, Łukasza Rybaka i Sabinę Kubisztal.

Przed jarosławiankami trudne zadanie. KPR Kobierzyce to obecnie czwarty zespół PGNiG Superligi Kobiet (5 zwycięstw, 2 porażki, 15 pkt), który w poprzednim sezonie do samego końca rywalizował z JKS-em o brązowy medal.

Mecz 8. serii odbędzie się 7 grudnia. Start: 17:30. Transmisja: Emocje.TV