Ostatni mecz w tym roku nie dla JKS-u

18 lis 2023 | Relacja

Zespół Handball JKS-u Jarosław, choć w 50. minucie spotkania 10. serii prowadził z Młynami Stoisław Koszalin trzema bramkami, nie zdołał zatrzymać punktów we własnej hali.

Jarosławianki mocno weszły w mecz. Szczególnie trudna do zatrzymania dla przyjezdnych z Koszalina w początkowych fragmentach spotkania okazała się Edyta Byzdra, która w niepełna siedem minut trafiła czterokrotnie (4:1). Na 5:1 podwyższyła Julia Skubacz. Serię przerwała Kristyna Kubisowa, a było to drugie trafienie tej zawodniczki w tym meczu (5:2). W 13. minucie, po długim podaniu Katarzyny Kozimur na lewe skrzydło, szóstą bramkę na konto JKS-u dopisała Wiktoria Kostuch. Natychmiast odpowiedziała Kubisova.

Przy stanie 7:3 o przerwę poprosił trener koszalinianek, Krzysztof Przybylski. Po wznowieniu gry, Edyta Byzdra zapunktowała kolejny raz (8:3), ale przyjezdne zaczęły grać zdecydowanie lepiej. Kubisovą w zdobyczach bramkowych „wspomogły” Marcelina Polańska i Aleksandra Zaleśny (8:6). W kolejnych minutach rzuty oddały także Anna Mączka i Dominika Szynkaruk, co dało drużynie z północy Polski kontakt (9:8).

W 24. minucie, po obronie Natalii Filończuk, kontrę na remis (9:9) wykorzystała Aleksandra Zaleśny, a spotkanie, już do trzydziestej minuty, wyglądało zdecydowanie inaczej niż na początku. Inicjatywę przejęła ekipa gości, a ostateczny wynik pierwszej połowy ustaliła Anna Mączka (11:12).

Drugą część meczu otworzyły dokładnie te zawodniczki, które błyszczały w początkowych fragmentach -  Kristyna Kubisova i Edyta Byzdra (12:13). Imponująco zaprezentowała się także druga bramkarka Młynów Stoisław Koszalin – Alexandra Ivanytsia, która obroniła nie tylko rzut karny, ale i „dobitkę”. W ekipie JKS-u zdecydowaną liderką ciągle była Edyta Byzdra. Jej bramki miały niebagatelne znaczenie nie tylko w odrobieniu przez gospodynie przewagi (z 13:16 na 16:16), ale i w objęciu prowadzenia. Po rzucie Wiktorii Kostuch na 18:16 o czas poprosił Krzysztof Przybylski.

Na dziesięć minut przed zakończeniem spotkania gospodynie były lepsze o trzy trafienia (22:19). Wystarczyło dwie minuty i dwa błędy w ataku, by Koszalin odzyskał kontakt, a następnie doprowadził do remisu (Mączka, 22:22). Od rzutu Kubisovej na 23:24 rozpoczęła się seria przyjezdnych (Mączka, Kubisova), która, jak się okazało, przypieczętowała zwycięstwo Młynów Stoisław Koszalin (23:27).

MVP: Edyta Byzdra (12 bramek)

Handball JKS Jarosław – Młyny Stoisław Koszalin 23:27 (11:12).

Jarosław: Kordowiecka, Musakova, Kubisztal – Byzdra 12, Kostuch 3, Guziewicz 2, Matuszczyk 1, Skubacz 2, Dmytrenko 3, Kozimur, Strózik, Hawryluk, Galas, Szczotka, Luberecka,

Kary dwuminutowe: 6

Koszalin: Ivanytsia, Filończuk – Nowicka 3, Mączka 6, Rycharska 2, Szynkaruk 1, Kubisova 6, Polańska 2, Zaleśny 7, Koper, Męczykowska, Szajek, Choromańska, Harić,

Kary dwuminutowe: 4