- Nikt nie jest zadowolony z miejsca w tabeli. Dla nas każdy mecz jest jak finał i tak też potraktujemy to spotkanie. Wiem na jak wiele nas stać i wierzę, że punkty wrócą z nami – tak obecną sytuację Eurobudu JKS-u w lidze opisuje rozgrywająca Aleksandra Zimny. Rzeczywiście, biorąc pod uwagę niską, przedostatnią lokatę, trudno o powody do zadowolenia. Przed podopiecznymi Michała Kubisztala walka o wyjście ze strefy spadkowej i nawiązanie kontaktu punktowego z wyżej notowanymi rywalkami. Waga tego meczu jest zatem ogromna. - Mecz z Elblągiem jest z tych o sześć punktów! Chcemy awansować do pierwszej szóstki, więc to spotkanie musimy wygrać. Elbląg ma młodą drużynę, ale bardzo ambitną i na pewno łatwo skóry nie odda – dodaje skrzydłowa Joanna Gadzina.

W przeciwieństwie do starć ligowych, Eurobud JKS zdecydowanie lepiej radzi sobie w europejskich pucharach. Jarosławianki pokonały macedońską ekipę WHC Gjorche Petrov
i awansowały do ćwierćfinału EHF European Cup. - Jesteśmy w dobrym humorze po meczach w Macedonii i chcemy to przełożyć na granie ligowe. To będzie bardzo ważny i trudny dla nas wyjazd. Tylko zdobycie punktów pozwoli nam walczyć w tym sezonie o coś więcej – kończy Lesia Smolinh.

13. seria PGNiG Superligi Kobiet

EKS Start Elbląg – Eurobud JKS Jarosław

21 stycznia 2022, godz. 18:00

Transmisja: Emocje.TV

LINK:   https://emocje.tv/live/1752/eks-start-elblag-eurobud-jks-jaroslaw