Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła dopiero po trzech minutach (Aleksandra Dorsz, JKS). Dwie następne akcje wykończyła Karolina Jureńczyk. Tuż po niej trafiła Valentina Nestsiaruk i Aleksandra Zimny. Jarosławianki wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Piotrkowianki odrobiły stratę (Polaskova, Jureńczyk), jednak na krótko. Znów skuteczna była Valentina Nestsiaruk i Aleksandra Dorsz, a podanie przez całe boisko od Weroniki Kordowieckiej wykorzystała Joanna Gadzina. Tablica wyników w 13. minucie wskazywała na trzybramkowe prowadzenie JKS-u (6:9).

Jarosławianki, głównie za sprawą bardzo dobrej postawy Joanny Gadziny, utrzymały przewagę do 20. minuty. Po rzucie kontaktowym Justyny Świerczek o przerwę poprosił trener Michał Kubisztal. Choć po wznowieniu gry na listę strzelczyń wpisały się Moniky Bancilon i Lesia Smolinh, Piotrcovia nie odpuszczała. Udaną akcją ze skrzydła popisała się powracająca po kontuzji Patrycja Królikowska. Trafiła także Sylvie Polaskova (12:13). Końcówkę pierwszej połowy lepiej rozegrały przyjezdne. Eurobud JKS ponownie „odskoczył” (Gliwińska, Bancilon), ale ostateczny wynik tej części meczu ustaliła Joanna Waga (14:16).

Piętnaste i tym samym kontaktowe trafienie Piotrcovii należało do Karoliny Jureńczyk. Błąd JKS-u na bramkę dla swojej drużyny zamieniła Silvie Polaskova, doprowadzając do remisu (16:16). Gol Karoliny Jureńczyk wyprowadził gospodynie na nieznaczne, jednopunktowe prowadzenie.

Nieco uśpione na początku drugiej połowy zawodniczki Eurobudu JKS-u zapunktowały dopiero w 35. minucie (Bancilon). Przez trzy następne minuty zespoły wymieniały się udanymi akcjami, ale na dwadzieścia minut przed syreną sygnalizującą koniec meczu gospodynie zanotowały czterobramkową serię (23:19 – Królikowska, Polaskova, Oreszczuk). Stratę zmniejszyły Karolina Mokrzka i Aleksandra Dorsz (23:21), jednak to Piotrkowianki były, biorąc pod uwagę upływający czas, w zdecydowanie lepszej sytuacji.

W 55. minucie gospodynie prowadziły 26:24. Udana interwencja Poliny Kukharchyk została zamieniona na bramkę kontaktową przez Aleksandrę Zimny. Bramkarka JKS-u wybroniła po chwili rzut karny wykonywany przez Silvie Polaskovą, ale jej koleżanki grające w polu popełniły błąd. Nie pomyliła się natomiast Karolina Jureńczyk, która była autorką dwóch ostatnich rzutów i ustaliła wynik całego meczu – 28:25.

MVP: Karolina Jureńczyk

Wyróżniona po stronie drużyny z Jarosławia: Karolina Mokrzka.