Oba zespoły jesienią w Kalisz Arenie stworzyły świetne widowisko. Po emocjonującym meczu w wypełnionej po brzegi kaliskiej hali lepsi o jedną bramkę okazali się goście, a zwycięstwo zapewnił im rzut Rafała Jamioła na cztery sekundy przed końcem meczu. Pomimo niezwykle wyrównanego bezpośredniego pojedynku, później drogi obu ekip mocno się rozeszły. Chrobry Głogów stał się jedną z solidnych ekip górnej części tabeli, natomiast nasz zespół miał mniej szczęścia i obecnie znajduje się w jej dolnej części. Ogromna potrzeba zdobycia punktów i chęć rewanżu za wrześniową porażkę z pewnością będą jednymi z dodatkowych czynników motywujących.

Mecz z Chrobrym to bez wątpienia będzie dobre widowisko dla kibiców, podobnie jak miało to miejsce w Kaliszu. Nastawiam się na dużą ilość walki w obronie i szybkie kontrataki.  Oczekiwania są jasne - jesteśmy głodni punktów i zrobimy wszystko, aby wywieźć je z Głogowa - przedstawia swoją wizję sobotniego spotkania Łukasz Kużdeba.

Nasz najbliższy rywal rozgrywa bardzo dobry sezon. Do tej pory Chrobry wygrał 8 spotkań gromadząc 25 punktów, co daje im szóste miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Nasz zespół znajduje się sześć lokat niżej z dorobkiem 12 oczek. O punkty nie będzie więc łatwo, ale tegoroczne ligowe potyczki pokazują, że wyłączając najlepszą czwórkę każdy może wygrać z każdym. Dodatkowym plusem z pewnością będzie fakt, że do Głogowa z zespołem pojechali dwaj boczni rozgrywający nieobecni w Kielcach: Jędrzej Zieniewicz i Kamil Adamczyk, co poszerza możliwość rotacji na tych pozycjach. Jak przeciwnika charakteryzuje nasz lewoskrzydłowy?

Chrobry gra szybka piłkę ręczną, z każdej pozycji zagrażają rzutowo. Posiadają także swoje słabe strony, które my musimy dobrze wykorzystać. Do zdobycia punktów potrzebna będzie pełna koncentracja z naszej strony i konsekwencja w grze. 

W obliczu kontuzji trener Paweł Noch szuka alternatywnych rozwiązań. Z tego względu od początku roku z zespołem pracują dwaj chorwaccy zawodnicy, którzy wzmocnili rywalizację wśród rozgrywających. Jak gracze do tej pory nie występujący w PGNiG Superlidze odnajdują się w nowej rzeczywistości?

Myślę, że proces wprowadzania chłopaków do zespołu przebiega bardzo szybko i sprawnie. Uważam, że z każdym kolejnym meczem ich gra będzie przynosiła nam sporo pozytywów - kończy Łukasz Kużdeba.

Rywalizacja Energa MKS-u Kalisz z Chrobrym Głogów rozpocznie się w sobotę o 17:00. Naszej drużynie będzie można kibicować za pośrednictwem Emocje.TV oglądając zarówno za pośrednictwem aplikacji na Smart TV, aplikacji mobilnej oraz przeglądarki internetowej. Na kolejny domowy mecz z kolei zapraszamy już 4 marca, kiedy o 19:45 podejmiemy Górnika Zabrze.